Za kulisami u Boga

Szukając własnej duchowości, wiele osób zastanawia się nad istnieniem Boga i sensu swojego istnienia. Wiele pytań zostaje bez odpowiedzi kiedy bardziej zagłębimy się nad swoim życiem. Jak daleko posuwamy się chcąc odnaleźć właściwą drogę zgodną z wyznawanymi zasadami i pragnieniami? Na co zwrócić szczególną uwagę w dążeniu do wewnętrznej harmonii i szczęścia? Co lub kto tak naprawdę kieruje naszym życiem? Czym jest nasza karma i czy można sobie pomóc, aby odzyskać wewnętrzny spokój ducha?

Książka Piotra Arkadiusza Kociszewskiego „Za kulisami u Boga. Schematyczny rozwój ducha człowieczego” niejako ukazuje „co utajnione oraz przekazać podwaliny pod pewną, niewygodną dla niektórych kręgów wiedzę, która może zbulwersować ludzi wierzących w dogmaty.” Ciekawa tematyka dotycząca nie tylko aspektów wiary i istnienia Boga, ale także możliwość zdobycia wiedzy „o 12 fazach rozwoju duchowego, w tym o rozwoju duchowym powyżej koloru żółtego (według schematu Newtona).” pisze autor książki.

W książce poruszony zostaje temat samego Boga – „Od zawsze zadajemy sobie pytanie, kto stworzył wszechświat, a także energię, która jako dusza przebywa w człowieku pod postacią energii światła. Dla osób wierzących jedyna, bezdyskusyjna i wiarygodna odpowiedź będzie brzmiała: Bóg-Stwórca.” – cytuję słowa autora. Jak wyglądamy my-ludzie na tle wszechświata i jaka jest w nim nasza rola? Jak rzeczywiście powinna wyglądać nasza religia?

Sam autor w książce opisał rolę władz kościoła w sprawie religii i zrozumienia dogmatów wiary – „Niezrozumienie Biblii zawdzięczamy ogólnie kościołom i ich odłamom, włącznie z sektami, które wpajają wiernym nieprawidłową jej interpretację. Nie winię Jezusa za nieodpowiedni dobór słów, tłumaczył, jak mógł. To przywódcy kościołów stworzyli błędne pojęcia lub fachowcy skrzętnie ukrywali tajemnicę, robiąc to celowo i współpracując z lucyferowskimi energiami, wbrew rozwojowi duchowemu.” Czy autor rzeczywiście ma rację przedstawiając w ten sposób swoje poglądy? Jak bliski jest od prawdy o którą nieraz pytamy samych siebie?

„Zjawiska, które spotykamy na co dzień, czasem są tak subtelne, że dla wielu ludzi zajętych pogonią za lepszym jutrem pozostają niedostrzegalne i tym bardziej niezrozumiałe. W odwiecznej walce o przetrwanie w materii, ciągle borykając się z kłopotami życia na Ziemi, przechodzimy obok nich. Żyjemy w różnych miejscach, na różnych kontynentach, reprezentujemy różne narodowości i wyznania religijne. A jednak warto, żeby każdy z nas przyjrzał się bliżej tym zjawiskom.” – pisze Kociszewski. Ta książka postała z myślą o osobach, których nurtują właśnie podobne tematy. Jeśli więc masz ochotę odkryć nieco inny punkt patrzenia na świat i szeroko pojmowaną duchowość to zdecydowanie ta książka jest dla Ciebie.